MacBook Pro 13.3″ z M1 to mistrz!

Bardzo sceptycznie podszedłem do ogłoszenia nowych MacBooków opartych na architekturze ARM. Zmianę architektury ogłoszono już jakiś czas temu, dlatego z wielkimi emocjami oglądałem na żywo prezentacje z listopada 2020. Można powiedzieć, że wtedy mój entuzjazm został mocno ostudzony…

MacBooki zostały tak zaprezentowane, że odczułem jakby to była budżetowa wersja Intelowych wersji, coś pokroju Pinebook Pro z Manjaro. Zamiast zamówić je przedpremierowo, wolałem poczekać na pierwsze recenzje. I z perspektywy czasu, zrobiłem odpowiedzialnie, ale jakbym zamówił od razu, wcale bym się nie zawiódł!

Gdy tylko pojawiły się pierwsze recenzje MacBooka Air i Macbooka Pro z procesorami Apple Silicon, recenzenci byli zachwyceni! Laptopy w niemal każdym przypadku biły swoje Intelowe odpowiedniki. I to przy jednoczesnym ponad dwukrotnym czasie na baterii! Nie czekając długo, zamówiłem egzemplarz dla siebie: MacBook Pro 13.3″, z dyskiem 512GB i 16GB RAM.

Nie będę tutaj recenzować samego laptopa, gdyż materiałów tego typu jest już dużo w Internecie. Chcę jedynie podzielić się moimi odczuciami towarzyszącymi od samego ogłoszenia, do zakupu, aż do użytkowania na codzień, zarówno do pracy jak i do domu. A moje odczucia są mocno euforystyczne.

Aplikacje
Zaczniemy od tego co mnie interesowało najbardziej. Od samego początku zadawałem sobie pytanie: Czy dam radę korzystać ze wszystkich moich aplikacji na nowej architekturze?
Po miesiącu użytkowania odpowiadam: TAK!
Oto lista aplikacji kluczowych dla mnie i ich obecne wsparcie:

  • HomeBrew – dotychczas używałem wersji Intelowej dla HomeBrew i wszystko działało świetnie, wliczając instalacje takich rzeczy jak PHP lub MySQL. Natywna wersja HomeBrew na ARM wyszła stosunkowo niedawno i widzę, że w większości pakietów wymaga kompilacji ze źródeł (np. PHP 7.3), ale nie miałem jeszcze możliwości sprawdzenia. Z fajnych rzeczy jest to, że można trzymać zarówno Intelowego jak i ARMowego HomeBrew, przez co jeśli mamy problem z jakąś paczką na ARM, możemy po prostu użyć Rosetty i paczek Intelowych
  • Docker – przyznam szczerze, że byłem pewien że będą z tym problemy. Jednak niesłusznie! Dość szybko pojawił się news, że Docker w wersji Preview dla M1 jest już dostępny i można go testować. Od razu go zainstalowałem i byłem bardzo zaskoczony! Niemal każdy mój projekt w PHP wstał od ręki! Razem z Docker-Sync! Większy problem był z projektami na node.js (jak zwykle, JavaScript = problemy), gdzie obrazy Dockerowe na ARM znacząco odbiegały od tych na x86-64 i niektóre biblioteki musiałem ręcznie doinstalowywać. Ale poza tym, rewelacja!
  • PhpStorm – dla mnie jest to podstawowe narzędzie pracy. Żadne VSCode a tym bardziej Atomy nie zastąpią mi świetnego IDE od JetBrains. Początkowo korzystałem z wersji x86 przez Rosette i działała mocno przeciętnie. Potem zainstalowałem IntelliJ IDEA z wtyczką PHP, gdyż pojawił się testowy build. Mimo że działał on świetnie, to z dniem dzisiejszym można bez problemu korzystać z natywnego PhpStorma w wersji stable
  • PHP – wraz z macOS Big Sur, dostajemy od razu ARMowego PHP w wersji 7.3. Wg moich testów, projekt na Symfony 5 potrafi się na nim zbudować i działać dobrze, jednak dla moich bardziej wymagających projektów musiałem zainstalować PHP przez HomeBrew. Wszystko działa bez problemów. Wliczając w to Dockerowe obrazy z PHP.
  • MySQL – tutaj jest większy problem. Nie jest tragicznie, bo nawet stary MySQL 5.7 działa bez problemów, jeśli zainstalujemy go przez HomeBrew, w wersji Intelowej (chociaż podobno natywna ARMowa wersja też już działa). Większy problem to Dockerowe obrazy, które w większości są dostępne tylko w wersji Intelowej. Rozwiązaniem (niedoskonałym) tego problemu było zastąpienie MySQLa MariąDB.
  • Slack, Telegram, Chrome, iTerm – wszystko działa natywnie, bez najmniejszego problemu

Kultura pracy
Coś wspaniałego. Nigdy nie miałem tak cichego laptopa. Wiatraczek to słyszałem tylko jak budowały mi się kontenery Dockerowe, a zaraz po nich procesor orał npm install. I słyszałem go tylko, jak przyłożyłem ucho do laptopa. W użytkowaniu na codzień jest bezgłośny! To samo temperatury – są tak niskie, że przy największym długim obciążeniu procesora, MacBook był ledwo ciepły

Bateria
Dla testów sprawdziłem czy dam radę przepracować pełen, ośmiogodzinny dzień pracy na samej baterii (z podłączonym monitorem, zewnętrzną myszką i klawiaturą oraz słuchawkami na BT). Po całym takim przeciętnym dniu, miałem jeszcze 40% baterii.

Klawiatura
Moim poprzednim MacBookiem była wersja z 2014, więc tylko do niej mogę porównać. I moim zdaniem jest bardzo dobrze. Mam wrażenie, że klawiatura w MBP 2020″ przyjemniej klika niż ta z 2014. Ale tak to nie czuję różnicy.

TouchBar
Dla mnie to nowość, więc dodam parę słów. Jest OK. Mógłbym żyć bez niego, ale mogę też żyć z nim. Nie robi mi większej różnicy czy jest czy go nie ma. Czasem mi brakuje, że nie mam fizycznego przycisku do zmiany jasności ekranu albo głośności, ale za to oglądając filmik na YouTube, mogę widzieć pasek postępu i przewijać filmik używając właśnie TouchBara. Także są wady i zalety.

Porty/USB-C
Nigdy nie byłem fanem USB-C. Po prostu mnie denerwuje. USB było dotychczas portem, który działał podobnie niezależnie od podpinanego urządzenia. A teraz nawet kabel USB-C – USB-C potrafi być inny i niekompatybilny ze sobą. Jeden będzie umiał przesłać obraz 4K, inny nie będzie umiał. Jeden podłączy GoPro do laptopa, a drugi nie. Jeden będzie ładował urządzenie, a drugi nie. Zdecydowanie bardziej wolałem porty klasyczne (takie jak miałem np. w MBP z 2014). A! No i brak HDMI w MacBookach to jakieś nieporozumienie. Dopóki monitory nie będą miały USB-C w standardzie (co też miałoby swoje wady), to nie powinno się rezygnować z HDMI. Albo chociaż DisplayPort mógłby zostać. A zamiast tego, musiałem dokupić przejściówkę od Apple za 350zł. Bo kupiona za 70zł z X-Kom nie była kompatybilna 😒

Counter-Strike: Global Offensive
Jestem konsolowym graczem, dlatego jedyną grę jaką testuję na komputerach jest CS:GO. Powiem tak: Jest grywalna. Ale nie działa świetnie. Za to na pewno działa lepiej niż na moim MBP 15″ z 2014, gdzie miałem dedykowaną grafikę GeForce GT750M.

Podsumowując: Jestem z nowej architektury procesorów bardzo zadowolony! Jeśli stoisz przed wyborem Intel czy Apple Silicon, moim zdaniem możesz śmiało brać procesor od Apple. Wiadomo, upewnij się, czy twoje kluczowe narzędzia do pracy na pewno będą działać. A, no i jeśli potrzebujesz więcej niż dwóch ekranów, to poczekaj z zakupem, bo obecnie do MacBooka Pro na M1 można podpiąć jedynie 1 ekran.

Related Posts